Marzysz o Batmobile? Czyli KNF przestrzegająca przed rynkiem forex
W trosce o inwestorów na rynku forex, KNF opublikowała na swojej stronie test, którego niepozorna i żartobliwa treść pytań ma na celu pokazać potencjalnemu inwestorowi jakim jest typem gracza na rynku forex.
Fantazjując o korzyściach płynących z czynienia inwestycji na rynku forex, niedoświadczony gracz staje się łatwym obiektem kuszenia przez brokerów, którzy obiecują mu szybki, łatwy i niejednokrotnie wręcz spektakularny zysk. Rzadko jednak którykolwiek amator inwestycji zdaje sobie sprawę z tego, ile nauki i doświadczenia czeka go, nim rzeczywiście zacznie wzbogacać się na swoich forexowych inwestycjach. Do tego czasu, niejednokrotnie będą czekać go mniejsze lub większe niepowodzenia i by młody stażem gracz zyskał tę świadomość, KNF umieściła na swojej stronie alternatywny test do zbadania osobistego profilu tradera.
Test zachowawczo został opatrzony tytułem Forex. Lepiej wiedzieć. Gracza wypełniającego kwestionariusz przygotowany przez KNF, prawdopodobnie zaskoczy pytanie o jego wymarzony samochód, przy czym wśród możliwych odpowiedzi pojawi się: Mercedes-Maybach klasa S, Ford SUV oraz… Batmobile.
Wydaje się, że wdrażane przez KNF działania są odbiciem ogólnoeuropejskich trendów czynionych przez krajowych regulatorów finansów. Wszystkie one coraz bardziej zawężają pole działalności ryzykownego rynku forex, równocześnie dążąc do zwiększenia wiedzy i kompetencji graczy przystępujących do handlu.
Prócz testu, KNF opublikowała na swojej stronie komunikat, w którym czytamy, że:
W najbliższym czasie planujemy wydanie broszury informacyjnej przeznaczonej dla inwestorów nieprofesjonalnych, zawierającej szereg praktycznych przykładów pozwalających uniknąć ryzyka utraty środków finansowych w związku z decyzjami inwestycyjnymi podejmowanymi na rynku Forex.
Są to wiadomości bazowe, niezbędne do przyswojenia, nim potencjalny gracz przystąpi do swoich pierwszych inwestycji na rynku FX. KNF m.in. zaleca wszystkim traderom zapoznać się z jej autorską Listą publicznych ostrzeżeń brokerów (ciągle aktualizowaną przez ten organ), którzy mogą działać bez legalizacji spółki, braku licencji, bądź w jakiejkolwiek innej sprzeczności z polskim prawem.
I choć wypada pochwalić KNF za jej zaangażowanie w troskę o dobry interes graczy, zwłaszcza tych początkowych, przypominamy, że ten sam organ wycofał się z zabrania głosu podczas konfliktu między polskim inwestorem a duńskim Saxo Bank, tym samym rezygnując z możliwości udzielenia mu wsparcia w krytycznym dla niego okresie.
