Bithumb straciło 19 mln USD w wyniku ataku hakerów
Firma Bithumb, jedna z największych giełd kryptowalut w Korei Południowej, po raz kolejny padła ofiarą ataku hakerskiego. Mówi się, że poniesione straty mają wartość 19 milionów dolarów.
Atak miał miejsce niecały tydzień po tym, jak DragonEx z Singapuru zgłosiło zaginięcie nieujawnionej ilości tokenów. Eksperci ds. bezpieczeństwa nie dowierzają, że po tylu atakach na „gorące portfele”, zwłaszcza w Korei Południowej i Azji, nie zwiększono protokołów bezpieczeństwa.
Podejrzewa się, że za atakiem na Bithumb może stać niezadowolony pracownik, który z powodu ogłoszonej niedawno redukcji 50% pracowników mógł ukraść klucze prywatne do „gorącego portfela”. Z firmy zginęło 12,5 mln dolarów w tokenach EOS oraz 6,2 mln dolarów w tokenach XRP. Kierownictwo twierdzi, że naruszone zostały jedynie konta firmowe, a konta klientów indywidualnych są bezpieczne, chociaż procesy wpłat i wypłat zostały zawieszone do czasu rozwiązania problemów wewnętrznych.
W czerwcu ubiegłego roku Bithumb padło celem profesjonalnych hakerów, którzy ukradli ponad 30 mln USD w kryptowalutach. Wtedy jednak firma szybko zareagowała, aby powiadomić inne giełdy i władze o problemie. W rezultacie giełda odzyskała 14 milionów dolarów.
Bithumb ściśle współpracuje z Koreańską Agencją Bezpieczeństwa Internetowego (KISA), lokalną agencją policji cybernetycznej oraz innymi ekspertami w branży, którzy codziennie zajmują się podobnymi cyberatakami.