Oszuści podają się za CySEC i „pomagają” ofiarom scamów
CySEC ostrzega przed oszustami wyłudzającymi pieniądze od już raz okradzionych ludzi. Podszywający się pod cypryjskiego regulatora naciągacze, oferują odpłatną pomoc w odzyskaniu straconych środków.
Maile są zaadresowane przede wszystkim do osób, które skorzystały z usług brokerów, którzy znaleźli się na czarnej liście CySEC. Wyglądają tak jakby zostały wysłane z oficjalnego adresu regulatora. Oszuści podają się za pracowników CySEC. W zamian za pomoc, chcą od ofiar scamów pieniędzy potrzebnych do „popchnięcia sprawy do przodu”.
Maile są wykorzystywane także do wyłudzania danych osobowych. Jeżeli ofiara podała oszustom swój numer, może spodziewać się telefonów i smsów nakłaniających do wpłacenia sporej kwoty, która pomoże odzyskać skradzione pieniądze. Naciągaczy interesują także dane bankowe i skany dokumentów.
Oszustwa polegające na podszywaniu się pod regulatorów stają się popularnym trendem. W ostatnich miesiącach było wiele przypadków, w których organy nadzoru finansowego były bardzo zainteresowane losem zwykłych inwestorów. Przykładowo końcem lipca brytyjskie FCA (tak naprawdę hakerzy) rozsyłało maile zachęcające do inwestowania w kryptowaluty.