Chiny wprowadzają plan „jedna akcja, dwie waluty” w Hongkongu
Hongkong przygotowuje się do wprowadzenia na swoje rynki akcji denominowanych w juanie. Według inwestorów i analityków, jest to próba realizacji chińskiej ambicji, jaką jest umiędzynarodowienie juana.
W ciągu kilku tygodni od ujawnienia przez sekretarza finansowego Hongkongu Paula Chana planu wprowadzenia planu „jedna akcja, dwie waluty”, kilka firm z segmentu technologicznego zapowiedziało, że wprowadzi akcje denominowane w juanach.
Według Chana, plan ten jest kolejnym krokiem w kierunku zwiększenia roli Hongkongu jako wiodącego centrum obrotu juanem. Dla większości inwestorów z kontynentu jest to jedynie rozszerzenie chińskiej polityki „jeden kraj, dwa systemy”.
Analitycy rynku twierdzą, że nieprzypadkowo plan pojawił się tuż przed odbywającym się dwa razy w ciągu dekady zjazdem Komunistycznej Partii Chin, na którym chiński prezydent Xi Jinping dał jasno do zrozumienia, że Hongkong będzie zarządzany przez patriotów i dalej zintegrowany z kontynentalną częścią Chin.
– Rozliczanie obrotu papierów wartościowych w juanach to czynnik napędzający infrastrukturę rynkową przygotowaną pod umiędzynarodowienie juana – powiedział Ju Wang z BNP Paribas. – Zwłaszcza inwestorzy instytucjonalni nie potrzebują w Hongkongu punktu handlowego denominowanego w juanach, ponieważ mogą łatwo zabezpieczyć tę walutę.
Zmiany mają przekonać inwestorów do juana
Dokładne ramy czasowe realizacji chińskiego planu nie są znane, ale dyrektor Hong Kong Exchanges & Clearing (HKEX) Nicolas Aguzin jest przekonany, że ułatwi to rozliczenia i zwiększy przepływy od chińskich inwestorów detalicznych. Może to również zachęcić globalnych inwestorów do posiadania aktywów w juanach.
Mark Dong, współzałożyciel firmy Minority Asset Management, która zarządza kontynentalnymi funduszami w juanach i dolarach, mówi, że jedyną zachętą dla inwestorów z kontynentu jest poszukiwanie „niedowartościowanych i wysokodywidendowych spółek, które są rzadkością w kraju”.
Ponad tuzin notowanych w Hongkongu chińskich spółek, w tym Tencent, Alibaba Group, New World Development i Xiaomi, zapowiedziało, że rozważy wprowadzenie możliwości handlu w juanach. Istnieją jednak inne czynniki zniechęcające inwestorów z kontynentu, przede wszystkim ostatnie gorsze wyniki giełdy w Hongkongu oraz słabość juana.