Dwuletnia stopa procentowa w UK osiąga 5%, pierwszy raz od kryzysu w 2008 roku
Po raz pierwszy od globalnego kryzysu finansowego, krótkoterminowe koszty pożyczek rządowych w Wielkiej Brytanii wzrosły do 5%. Wynika to z rosnących obaw, że niepokojąca perspektywa inflacji może zmusić decydentów do przyjęcia bardziej agresywnej polityki monetarnej.
Dlaczego to jest ważne?
- Dwuletnia stopa procentowa w UK osiągnęła 5%, poziom niewidziany od czasów kryzysu finansowego w 2008 roku.
- Gwałtowny wzrost kosztów pożyczek odzwierciedla eskalację obaw o inflację, co może prowadzić do bardziej drastycznych działań ze strony władz monetarnych.
- Średnia dwuletnia stopa procentowa kredytów hipotecznych przekroczyła również po raz pierwszy w tym roku próg 6%, co wskazuje na szerszy wpływ na gospodarkę.
Znaczący wzrost: stan obligacji skarbowych w UK
Dwuletnia stopa obligacji, szczególnie wrażliwa na zmiany w polityce banku centralnego, wzrosła o 6 punktów bazowych, osiągając 5% w poniedziałek. Poziom ten był widoczny po raz ostatni podczas kryzysu finansowego w 2008 roku. Najnowsza wyprzedaż nastąpiła przed publikacją kluczowych danych dotyczących inflacji w środę i decyzją Banku Anglii w czwartek.
Obligacje rządowe UK są jednymi z najgorzej prezentujących się wśród głównych graczy na rynku w tym roku, z dwuletnimi stopami procentowymi wzrastającymi o ponad 140 punktów bazowych, przekraczając szczyty osiągnięte po kontrowersyjnych planach wydatkowych ówczesnej premier Liz Truss.
Imogen Bachra, szef strategii stóp procentowych w NatWest Markets, zauważa, że nie ma oczywistego krótkoterminowego czynnika, który mógłby odwrócić ostatnie obniżki cen obligacji. Nagłówki dotyczące osiągnięcia szczytów po mini-budżecie raczej budzą obawy niż zachęcają do popytu, mimo że obligacje mogą wydawać się tanie.
Jastrzębia odpowiedź na inflację?
Podstawowa inflacja, która wyłącza bardziej zmienne składniki, ma pozostać na najwyższym poziomie od ponad czterech dekad, nawet jeśli prognozuje się, że wskaźnik główny nieco spowolnił w maju. Istnieje ryzyko bardziej agresywnej reakcji urzędników starających się ograniczyć ceny konsumpcyjne.
Inwestorzy całkowicie wliczają w to podwyżkę o ćwierć punktu procentowego w tym tygodniu i przypisują jedną na pięć szans na większy, półpunktowy ruch. Rynki pieniężne przewidują, że stopa bazowa osiągnie szczyt 5,75% pod koniec roku, z 50% szansą na ostateczne zwiększenie do 6% na początku przyszłego roku.