Porozumienie nuklearne z Iranem może wpłynąć na światową gospodarkę
Iran i Stany Zjednoczone są bliskie wznowienia przełomowego porozumienia nuklearnego z 2015 r., które zostało odrzucone przez administrację prezydenta Trumpa. Po inwazji Rosji na Ukrainę cena ropy znacznie wzrosła, dlatego wysiłki na rzecz ożywienia porozumienia między Teheranem a światowymi mocarstwami stają się coraz pilniejsze, ponieważ w ciągu kilku miesięcy może ono uwolnić dziesiątki milionów baryłek irańskiej ropy na światowe rynki.
Zgodnie z umową Stany Zjednoczone odstąpią od sankcji na zakup irańskiej ropy naftowej. Podobnie jak w przypadku pierwotnego porozumienia, przywrócona umowa nie powinna znieść wcześniejszego zakazu importu ropy irańskiej do USA, ale oznacza, że inne kraje będą mogły ją kupować bez obaw, że zostaną dotknięte sankcjami wtórnymi. Rozpoczęcie sprzedaży ropy naftowej przez Iran na rynkach międzynarodowych może potrwać około dwóch miesięcy od momentu zawarcia porozumienia.
Sankcje na sektor bankowy
Przed sankcjami głównymi klientami Iranu były Chiny, Indie, Korea Południowa, Japonia, Turcja, Tajwan, Włochy i Grecja. Iran ma dziesiątki milionów baryłek ropy na swych tankowcach, więc możliwe byłoby jej szybkie udostępnienie na rynku. Według analityków, w ciągu roku Iran będzie w stanie osiągnąć wydobycie na poziomie 3,7 mln baryłek dziennie.
Sankcje nałożone przez administrację Trumpa na irański system bankowy wykraczały poza kary obowiązujące przed zawarciem porozumienia z 2015 roku. Większość prywatnych i państwowych banków irańskich została objęta dodatkowymi sankcjami. Zgodnie z nowym porozumieniem Iran miałby odzyskać dostęp do systemu SWIFT.
Iran dąży do unormowania stosunków z sąsiadami
Jedną z kluczowych różnic między tą rundą rozmów a negocjacjami z 2015 roku jest to, że Iran podjął wysiłki na rzecz unormowania stosunków z sąsiadami, zarówno z Arabią Saudyjską, jak i, co ważniejsze, ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi – ważnym partnerem handlowym Teheranu.
Arabia Saudyjska i Zjednoczone Emiraty Arabskie wcześniej poparły kampanię „maksymalnej presji” na Iran prowadzonej przez Donalda Trumpa. Impas między Iranem a USA zaostrzył się w wyniku ataków na transporty ropy, uderzenia w saudyjski zakład naftowy, a jego kulminacją było zamordowanie najpotężniejszego irańskiego generała. Dyplomaci twierdzą, że przywrócenie porozumienia może ograniczyć możliwość kolejnej eskalacji konfliktu i pomóc złagodzić podziały dotyczące konfliktów regionalnych, takich jak wojna w Jemenie.