Reddit vs. Wall Street – Robinhood stanął po stronie bogatych
W ostatnich dniach, amerykański rynek żyje bezprecedensowym pospolitym ruszeniem inwestorów detalicznych. Grupa z forum dyskusyjnego Reddit wszczęła akcję zajmowania pozycji w kontrze do wielkich funduszy. Gdy grube ryby zaczęły tracić, stało się jasne, że mają sojuszników po stronie wielu brokerów.
Licząca obecnie 5,8 mln osób grupa użytkowników Reddita, występująca pod nazwą WallStreetBets umówiła się na pompowanie akcji spółki GameStop (GME), na których spadki grały wielkie fundusze. Detaliczni inwestorzy postanowili je skupować chcąc doprowadzić do tzw. „short squeeze” czyli wyrzucenia krótkich pozycji dużych graczy. Akcja zaczęła nabierać coraz większego rozpędu. Włączyło się do niej wiele medialnych osobowości. Swoje wsparcie dla ruchu wyraził na Twitterze Elon Musk. Przy cenie 175 USD za akcję GameStop, rynkowe płotki doprowadziły do niewypłacalności funduszu Melvin Capital. Wysadzony gracz shortował także CD Projekt więc na akcji zyskała również polska spółka.
Ruch wciąż zyskiwał na popularności a cena akcji GameStop nadal rosła, aż przed otwarciem rynku we czwartek osiągnęła 500 dolarów. Użytkownicy Reddita dumni z sukcesu zaczęli pompować inne shortowane spółki. Do listy skupowanych akcji dołączyły m.in. AMC, Nokia, Blackberry i Koss (którego notowania wzrosły od 5 do 150 USD w ciągu 2 dni).
Brokerzy stają po stronie funduszy
Osoby zaangażowane w pompowanie akcji korzystały w dużej mierze z popularnych aplikacji tradingowych takich jak Robinhood. Gdy fundusze zaczęły tracić setki milionów dolarów pojawiły się informacje, że część brokerów zamierza zablokować opcję kupna akcji, wspieranych przez WallStreetBets. Tłumaczono to troską o bezpieczeństwo funduszy klientów.
Pierwszymi brokerami, którzy zdjęli notowania GameStop, AMC Entertainment, BlackBerry i Koss byli TD Ameritrade, IG Group i Charles Schwab. Po południu we czwartek użytkownicy Robinhood, którzy chcieli skupować GME, zaczęli dostawać komunikaty o błędzie z informacją, że „te akcje nie są obsługiwane”.
Aplikacja podała wkrótce, że postanowiła zapobiec dzikiemu tradingowi, ograniczając transakcje dotyczące niektórych papierów wartościowych tylko do zamknięcia pozycji oraz zwiększając wymagania dotyczące depozytu zabezpieczającego. Oczywiście ograniczenia te dotknęły jedynie akcje skupowane przez ruch powstały wokół WallStreetBets. Niewiele później identyczne kroki podjął także broker Interactive Trade, który wytłumaczył się „nadzwyczajną zmiennością na rynkach”.
Działania Robinhooda i innych brokerów, spotkały się z bardzo złą reakcją użytkowników Reddita. Do amerykańskich sądów wpłynęło już kilka pozwów zbiorowych przeciwko aplikacji. Obecnie cena akcji GameStop wynosi 192 dolary, jednak ruch skupiony wokół WallStreetBets nie składa broni.
Po zablokowaniu handlu akcjami GameStop oceny Robinhood w Google Store spadły do 1. Aplikacja doczekała się jednak wsparcia ze strony giganta, który usunął około 100 000 negatywnych recenzji, przez co notowania aplikacji wzrosły do 3.6.