Trwała inflacja wyzwala spiralę płacowo-cenową w UK, ostrzega Gubernator Banku Anglii
Gubernator Banku Anglii (BoE), Andrew Bailey, ostrzegł, że UK obecnie zmaga się ze spiralą płacowo-cenową, pomimo dwunastu kolejnych podwyżek stóp procentowych przeprowadzonych przez bank centralny.
Dlaczego to jest ważne?
- Gubernator Bailey identyfikuje „efekty drugiego rzędu” jako przyczynę trwałej inflacji w UK.
- Komitet polityki monetarnej BoE bacznie obserwuje wskaźniki utrzymującej się inflacji, w tym napięcie na rynku pracy, wzrost płac i inflację cen usług.
- Bank centralny pozostaje zobowiązany do dostosowywania swojej stopy bankowej w razie potrzeby, aby osiągnąć cel inflacyjny na poziomie 2%.
- Specyficzne czynniki ryzyka w UK sprawiają, że jest ono wyjątkowo narażone na spiralę płacowo-cenową w porównaniu z UE i USA.
Trwała inflacja
Gubernator Banku Anglii, Andrew Bailey, odniósł się do rosnących obaw dotyczących inflacji w kraju podczas środowej przemowy, wskazując na efekty drugiego rzędu i warunki gospodarki krajowej jako czynniki przyczyniające się do inflacji. Stwierdził, że te czynniki inflacyjne mogą pozostać uporczywie odporne, nawet gdy inflacja ogólna spada.
Bailey ostrzegł, że te trwałe czynniki inflacji, w tym silny wzrost płac krajowych i cen, ryzykują wyzwolenie spirali płacowo-cenowej. To zjawisko ekonomiczne występuje, gdy pracownicy domagają się podwyżek płac w odpowiedzi na rosnącą inflację, napędzając popyt i zmuszając firmy do podnoszenia cen w celu rekompensaty wzrostu kosztów. To z kolei wymaga kolejnych podwyżek płac, aby utrzymać siłę nabywczą pracowników, utrzymując tym samym efekty drugiego rzędu.
Reakcja BoE
Pomimo wyższego niż oczekiwano wskaźnika inflacji powyżej 10% w marcu, bank centralny kontynuuje dostosowywanie swojej polityki, aby osiągnąć cel inflacyjny na poziomie 2%. Bailey przyznał, że luzowanie rynku pracy zachodzi wolniej niż pierwotnie przewidywano, ale zauważył, że wzrost nominalnych płac i inflacja cen usług odbywały się zgodnie z prognozami banku.
Brytyjski krajobraz gospodarczy stawia wyjątkowe wyzwania, czyniąc go bardziej podatnym na spiralę płacowo-cenową w porównaniu z UE i USA. Jak podkreślił Alberto Gallo, dyrektor inwestycyjny w Andromeda Capital Management, do czynników przyczyniających się do tej podatności należą słabość funta brytyjskiego, zależność od importu żywności i energii oraz napięty rynek pracy ograniczony przez reguły poBrexitowe.