Upadła giełda kryptowalut BitMarket
Dzisiaj, tuż po północy, na stronie kryptogiełdy pojawił się komunikat o jej upadku. BitMarket tłumaczy, że to z powodu utraty płynności.
Użytkownicy nie mają dostępu do swoich paneli, a dotychczasowa strona została zdjęta z serwerów, przez co nie można się do niej dostać w żaden sposób. Oto treść komunikatu, który wita dziś chcących wejść na stronę jednej z najstarszych polskich giełd kryptowalut:
Szanowni Użytkownicy. Z przykrością informujemy, że w skutek utraty płynności, z dniem 08.07.2019 roku, Serwis Bitmarket.pl/net został zmuszony zakończyć swoją działalność. Będziemy informować Państwa o dalszych krokach
Spółka IQ Partners S.A. wykupiła w listopadzie 100% udziałów estońskiej Gyptrade OU, właściciela znaku towarowego BitMarket. Transakcja zamknęła się w kwocie 2500 euro. I.Q Partners wydała w niedzielę w nocy komunikat o możliwej perspektywie zamknięcia domeny Bitmarket.pl, o czym miał poinformować ją tego samego dnia prezes Gyptrade OU. Powodem miał być brak możliwości regulowania zobowiązań przez operatora giełdy – spółkę Kvadratco Services Limited z siedzibą w Londynie. Dwie godziny po opublikowaniu komunikatu BitMarket upadło.
I.Q Partners złożyło w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury. W oświadczeniu firmy czytamy:
Celem wyjaśnienia wszystkich okoliczności sprawy, IQ Partners S.A. w związku z informacjami o potencjalnie złej sytuacji spółki Kvadratco Services Limited, złożyła zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa do Prokuratury Rejonowej w Olsztynie.
1 czerwca użytkownicy polskiego forum bitcoina zauważyli duże wypłaty wychodzące z kryptowalutowego portfela giełdy. Zaraz po tym BitMarket przestał być dostępny dla klientów na 48 godzin, a po powrocie dostępu musieli oni zmienić hasła i klucze API. Musieli także poddać się dodatkowej weryfikacji.
Klienci BitMarket, założyli na Facebooku grupę „Bitmarket – poszkodowani” i szykują się do złożenia zbiorowego pozwu. Do tej pory (13 godzin od utworzenia) jest na niej zarejestrowanych ponad tysiąc osób.