Yandex bez opcji binarnych, Facebook bez kryptowalut
Coraz większy szum wokół oszustw związanych z kryptowalutami oraz opcjami binarnymi sprawił, że lokalni regulatorzy jak i same firmy reklamowe podjęły zdecydowane kroki w celu ograniczenia tego typu nielegalnych działań. Rosyjski regulator Russian Association Of Forex Dealers (AFD) prowadzi proces przeciwko firmie Smartex (właściciel marki Olymp Trade oferującej opcje binarne) oraz Yandex, najpopularniejszej rosyjskiej wyszukiwarce, która jest oskarżana o nielegalną reklamę usług OTC w Rosji. Oprócz tego Facebook wydał decyzję, na mocy której zablokował wszystkie reklamy związane z krypotwalutami, dotyczy to zarówno głównego serwisu Facebook, jak i Instagrama oraz zewnętrznej platformy Audience Network.
Rosyjska luka w prawie
Rosyjski Federal Antimonopoly Service (FAS) przez dłuższy czas analizował sprawę tych dwóch rosyjskich firm, jednak ostatecznie doszedł do wniosku, że prawo mimo wszystko nie zostało złamane. Początkowo wskazywano na dwie klauzule prawa federalnego, które zostały złamane – pierwsza tyczyła się Smartex’u, który miał oferować nielegalny produkt. Druga dotyczyła Yandex’u i w tym wypadku chodziło o przyzwolenie na reklamowanie produktów wymagających odpowiednich licencji.
FAS doszedł jednak do wniosku, że prawo dotyczące branży Forex, wymagające licencjonowania na podstawie praw lokalnych, nie obejmuje opcji binarnych. Według werdyktu uznano, że opcje binarne nie są uważane za produkt walutowy i dlatego oferowanie ich w taki sposób nie jest zabronione. Dodatkowo stwierdzono, że reklamy Smartex’u wbrew pozorom nie naruszyły wprowadzonych ostatnio nowych przepisów, gdyż nie zawierały żadnych wskazówek handlowych, ani usług transakcyjnych.
Co ciekawe, działania FAS w tej sprawie naświetliły lukę w prawe, wedle której jedynie regulowani i legalni brokerzy nie mogą oferować opcji binarnych w Rosji. Tworzy to furtkę dla nielicencjonowanych brokerów, krajowych jak i zagranicznych, gdyż mogą oni teraz właściwie bezkarnie reklamować opcje binarne, a dopiero na stronie oferować inne, często fałszywe instrumenty.
Facebook mówi ”nie” kryptowalutom?
Gigant mediów społecznościowych ogłosił w piątek najnowszą aktualizację swojej polityki – zakazując przy tym reklam handlu kryptowalutami oraz reklamowania kampanii ICO. Oprócz tego wprowadzono ograniczenia dotyczące kontrowersyjnych instrumentów finansowych takich jak np. opcje binarne. Działania firmy pokrywką się z ostatnimi wysiłkami władz USA, które mają na celu zwalczanie oszustw opartych na wirtualnych walutach oraz coraz większą ilością ”oszukańczych” ICO.
Chociaż decyzja spotkała się z protestami, nie powinna wpłynąć bezpośrednio na rynek kryptowalut, ponieważ nie jest on zależny od reklam online. Facebook zachęca również społeczność do zgłaszania treści reklamujących Bitcoin’a i jego pochodne, ponieważ nie jest w stanie przefiltrować każdej reklamy w ramach nowych zasad.
Na ten temat wypowiedział się również Dyrektor ds. Zarządzania Produktami na Facebooku, Rob Leathern:
Chcemy, aby ludzie nadal poznawali nowe produkty i usługi za pośrednictwem reklam w naszym serwisie, jednak bez ryzyka trafienia na oszustwo. Istnieje wiele firm, które reklamują opcje binarne, ICO i kryptowaluty, które nie działają w dobrej wierze. Nasza polityka celowo obejmuje szeroki zakres, ponieważ cały czas pracujemy nad lepszym wykrywaniem reklam mogących oferować oszustwa.
