2 Austriaków aresztowanych za pomoc w ucieczce COO Wirecard
Wiedeńska policja aresztowała byłego oficera wywiadu oraz prawicowego polityka, którzy mieli zorganizować ucieczkę Jana Marsalka – dyrektora operacyjnego spółki Wirecard.
Podejrzani byli śledzeni od kilku miesięcy. Austriackie służby uważają, że były pracownik służb specjalnych wysokiej rangi, był od dawna powiernikiem Marsalka. Obaj panowie spotkali się w monachijskiej restauracji, wieczorem 18 czerwca 2020 roku, kilka godzin po zawieszeniu go na stanowisku dyrektora operacyjnego Wirecard. Dzień później Jan Marsalek pojechał taksówką na prywatne lotnisko w Bad Voeslau w Austrii.
Według policyjnego raportu, taksówkarz nie mógł znaleźć wjazdu na lotnisko, przez co uciekający COO spóźnił się na lot. Mimo to wyczarterowany samolot Cessna Citation Mustang 510 czekał na niego i zabrał na swoim pokładzie do Mińska. Marsalek zapłacił za to gotówką dwóm pilotom.
Prokuratura Kryminalna w Wiedniu potwierdziła, że obu zatrzymanych brało udział w zorganizowaniu ucieczki byłego dyrektora operacyjnego Wirecard, ale odmówiła podania ich danych osobowych. Wywiadowca i polityk zastali aresztowani w zeszłym tygodniu. 24 stycznia zatrzymano innego pracownika austriackiego Federalnego Urzędu Obrony Konstytucji i Walki z Terroryzmem (BVT), który miał przekazywać poufne, państwowe informacje kierownictwu Wirecard.
Upadek Wirecard
Notowany na niemieckiej giełdzie fintech zajmujący się przetwarzaniem płatności, upadł w połowie zeszłego roku, po odkryciu, że na jego kontach brakuje prawie 2 mld EUR. Upadek Wirecard odsłonił nieprawidłowości w niemieckim systemie nadzoru finansowego i okazał się jedną z największych afer finansowych w historii Republiki Federalnej. Podejrzane działania firmy miały przez długi czas ukrywać się przed wzrokiem niemieckiego regulatora (BaFin), pomimo że na kilka miesięcy przed jej upadkiem, informował go o nich Commerzbank.
Były dyrektor generalny Wirecard, Marcus Brown, trafił do aresztu. Odpowiedzialny za finanse, dyrektor operacyjny, Jan Marsalek, uciekł na Białoruś i tam urywają się jego ślady.