ASIC publikuje statystyki na temat australijskiego rynku
Australijski regulator opublikował dane zbierane od kwietnia. Raport o nazwie „opcje binarne i CFD szkodzą klientom”, zawiera szczegółowe statystyki na temat rynku, oraz przedstawia motywy wprowadzenia twardszej interwencji niż ESMA.
Raport ASIC donosi, że 83% klientów australijskich brokerów pochodzi z zagranicy. Dominują Azjaci, którzy stanowią 62% traderów na rynku. Wśród nich najliczniejszą grupą są Chińczycy – 21%. Europejscy klienci to ledwie 11%, co może budzić zaskoczenie, biorąc pod uwagę wprowadzone w zeszłym roku regulacje ESMA. Australijczykami jest 17% osób handlujących na rynku.
Całkowita liczba klientów na australijskim rynku Forex/CFD wzrosła w 2019 roku do ponad miliona osób. Dwa lata wcześniej było to 450 000 tysięcy. Wolumen rocznego obrotu osiągnął poziom 22 bilionów dolarów, podwajając się od 2017 roku. Liczba zawartych transakcji niemal potroiła się, z 236 milionów do 675 milionów. Wzrostom na rynku towarzyszył jednak wzrost liczby skarg przychodzących od klientów.
Do 2017 roku ASIC wraz z Australian Financial Complaints Authority (AFCA) przyjmowało około 500 skarg rocznie. W 2018 roku liczba ta potroiła się osiągając 1500. W tym roku oba organy otrzymały prawie 4000 skarg. 72% klientów handlujących CFD w Australii traci pieniądze. Jeszcze więcej, bo aż 80%, wychodzi na minus inwestując w opcje binarne. Forex przyniósł straty 63% traderów.
Projekt regulacji surowszych niż w Europie, był dla 63 australijskich brokerów sporym zaskoczeniem. Patrząc na powyższe statystyki, wydają się jednak być one racjonalne, przynajmniej jeśli chodzi o zakaz opcji binarnych. Największą niezgodę maklerów i traderów budzi pomysł ograniczenia dźwigni do poziomu 1:20. Są sygnały, że duża część brokerów rozważa, lub już podjęła kroki, by przenieść działalność do offshore’ów.