Bill Hwang w centrum zamieszania na rynku inwestycyjnym
Koreański inwestor Bill Hwang ponownie znalazł się w centrum zamieszania, do którego doszło na światowym rynku inwestycyjnym.
W 2012 roku Hwang, jako zarządzający funduszem Tiger Asia Management, zawarł ugodę z amerykańską Komisją Papierów Wartościowych i Giełd (SEC), która zarzuciła mu stosowanie insider tradingu i próby manipulowania kursami akcji. Koreańczyk nie przyznał się wtedy do winy, ale w ramach ugody zapłacił 44 mln USD i stracił możliwość pracy w sektorze zarządzania aktywami. Rok później otworzył jednak Archegos Capital Management – „rodzinny” fundusz zarządzający aktywami w wysokości 10 mld USD.
Tym razem Hwang został zmuszony do wielkiej wyprzedaży swoich aktywów o wartości ponad 20 mld USD. Pośrednim powodem było działanie banków, które od kilku lat kredytowały inwestycje czynione przez Hwanga. Goldman Sachs, Morgan Stanley i Credit Suisse swoimi kredytami, w zamian za odpowiednie prowizje, napędzały miliardowe, lewarowane inwestycje Koreańczyka. Co ciekawe, Goldman Sachs jeszcze w 2018 roku nie miał ochoty na jakąkolwiek współpracę z Hwangiem, ale jednak skreślił jego fundusz z czarnej listy.
Regulatorzy zapowiadają zmiany w przepisach
Dzięki lewarowanym inwestycjom Hwanga wartość spółki ViacomCBS w ubiegłym roku wzrosła o blisko 300%. Inwestycje prawdopodobnie okazały się chybione, ponieważ niedawno Brokerzy obsługujący Archegos Capital wezwali firmę do uzupełnienia kapitałów (tzw. margin call), co świadczy o tym, że kapitał posiadany przez spółkę nie pokrywał pożyczonych przez banki środków na lewarowane transakcje. Według Bloomberga, sytuacja Archegos to jeden z największych margin calli w historii. Stąd właśnie wspomniana wyprzedaż aktywów, która ma służyć zgromadzeniu wymaganych środków.
Wraz z ujawnianiem kolejnych szczegółów, w jaki sposób banki umożliwiały Archegos gromadzenie ogromnego kapitału, coraz bardziej widoczne stają się martwe punkty, które nie pozwalają na skuteczne zarządzanie ryzykiem. Regulatorzy już nieśmiało wysyłają sygnały o nadchodzących nowych przepisach. Urzędnicy SEC zasygnalizowali bankom, że zamierzają nadać wyższy priorytet ujawnianiu informacji o transakcjach przez fundusze hedgingowe, jednocześnie znajdując sposoby na rozwiązanie kwestii ryzyka i dźwigni finansowej.
Banki mogą stracić nawet 10 mld USD
Według osób zaangażowanych w margin call jasne jest, że podmioty finansujące Hwanga, takie jak Nomura Holdings, Goldman Sachs Group, Morgan Stanley, Credit Suisse, miały informacje dotyczące działań Archegos. Ich zdaniem, firmy te wiedziały o transakcjach, które finansowały, a także miały pewien wgląd w całkowite zadłużenie Archegos.
Kredytodawcy mogli jednak nie wiedzieć, że Hwang zajmował równocześnie pozycje w wielu firmach, zwiększając dźwignię finansową na tych samych akcjach. Większość klientów nalega na takie rozwiązania, jednak w oczywisty sposób ogranicza to zdolność zarządzania ryzykiem przez kredytodawcę. Podczas gdy większość klientów nalega na taką nieprzejrzystość, ma to oczywiste implikacje dla zdolności kredytodawcy do zarządzania ryzykiem: likwidacja serii dużych, lewarowanych zakładów zawartych na jednym rachunku to jedna rzecz, ale robienie tego w momencie, gdy konkurencyjne banki likwidują te same pozycje posiadane przez tego samego klienta, to zupełnie inny problem. Zdaniem analityków JPMorgan Chase, w zaistniałej sytuacji niektóre banki mogą ponieść łączne straty w wysokości 10 mld USD.