Broker FXCM ofiarą hacku – skradziono dane
Broker FXCM Inc poinformował, że systemy internetowe spółki w Izraelu zostały częściowo zhakowane po tym, jak „nieupoważniona osoba” uzyskała dostęp do bazy danych i skopiowała informacje dotyczące rozmów spółki z klientami. Wiadomość jako pierwszy podał izraelski magazyn Globes.
Spółka FXCM przyznała, że na podstawie przeprowadzonych testów wewnętrznych dotychczas nie stwierdzono zagrożenia dla pieniędzy klientów, danych rachunków bankowych oraz danych logowania. Broker potwierdził również, że nie doszło do naruszenia rachunków inwestycyjnych, a platforma transakcyjna działa bez ograniczeń. Dalsze dochodzenie wewnętrzne ma wykazać zakres incydentu, a dotknięci nim klienci otrzymają odpowiednią informację.
Zgodnie z oficjalnym komunikatem FXCM, „w godzinach porannych firma dowiedziała się, że do skomputeryzowanego zbioru danych włamała się nieupoważniona osoba i skopiowała z niego informacje, w tym nagrania rozmów między klientami a przedstawicielami firmy”. Broker potwierdził również, że dotychczas nie otrzymał żądania okupu za wykradzione informacje, a tożsamość hakerów pozostaje nieznana. O zdarzeniu poinformowano izraelskie władze.
Kolejny atak hakerów w Izraelu
Prezes FXCM Brendan Callan w rozmowie z Finance Magnates powiedział, że spółka sprawdza możliwe źródła ataku oraz zakres wykradzionych informacji. Callan wyjaśnił również, że firma przekaże odpowiednie informacje klientom, których dane mogły paść łupem hakerów. Spółka FXCM powiadomiła również izraelskiego regulatora rynku finansowego, Securities Authority (ISA), który zwrócił się do firmy o przekazanie wszelkich informacji, mogących pomóc w ustaleniu zakresu incydentu.
Regulator przyznał, że współpracuje w tej sprawie zarówno z brokerem, jak i z krajowymi agencjami cyberbezpieczeństwa. FXCM to ostatnia spółka, która padła ofiarą cyberprzestępców w Izraelu. Niedawno głośna w tym kraju była m.in. akcja hakerów, która uderzyła w przedsiębiorstwo zarządzające krajową infrastrukturą wodociągową.