Chiny zapowiadają budowę giełdy w Pekinie
W Pekinie powstanie giełda papierów wartościowych skoncentrowana na małych i średnich innowacyjnych przedsiębiorstwach – zapowiedział we czwartek przywódca Chińskiej Republiki Ludowej, Xi Jinping.
Informacja wywołała niepokój na dwóch istniejących chińskich giełdach w Szanghaju i Shenzhen. Parkiet w Pekinie będzie miał równe prawa i może odciągnąć od nich część kapitału. Na informacje zareagowała także giełda w Hongkongu, która stanowi główne centrum obrotu chińskimi akcjami dla zagranicznych inwestorów.
Reformy rynku kapitałowego
Zgodnie z zapowiedzą Xi Jimpinga, stworzenie giełdy ma wspierać rozwój innowacyjnych małych i średnich przedsiębiorstw. Ogłoszenie pojawia się w trakcie konfrontacji pomiędzy chińskimi władzami i lokalnymi gigantami technologicznymi. Giełda w Pekinie może być więc kolejnym krokiem w walce z monopolami.
Do momentu rozprawy z Alibabą i Tencentem, obie spółki stanowiły główne źródło finansowania startupów, wykupując niemal wszystkie projekty. Bogaci partnerzy dostarczający pieniądze na rozwój innowacyjnych firm, są nazywani w Chinach „złotym tatusiem” („Gold Daddy”). W ostatnich latach przyjęło się jednak mówić na nich „Daddy Ma”, z uwagi na właścicieli Tencenta i Alibaby – Jacka Ma i Ma Huatenga.
Specjaliści komentujący sprawę uważają, że otwarcie nowego parkietu będzie prawdopodobnie korzystne dla chińskiej gospodarki.
Jest to krok naprzód w reformach rynku kapitałowego, ponieważ wzmacnia jego wielowarstwowy system i finansowanie bezpośrednie – napisał Morgan Stanley.
Spadki w Szanghaju i Shenzen
Budowa giełdy w Pekinie zwiększy konkurencję dla już istniejących giełd. Szanghaj i Shenzhen mają dzienne limity zmienności na poziomie 10%, aby ograniczać wahania na rynku zdominowanym przez małych inwestorów, którzy są bardzo podatni na plotki. Obie giełdy rozwijają się jednak i wprowadzają innowacje. Konkurencja ze strony Pekinu, może ograniczyć ich wzrost.
Giełda w Pekinie ma równe prawa z giełdami w Szanghaju i Shenzhen. Jeśli będzie prosperować, trzy strony podzielą rynek w trójstronnej konfrontacji – zauważył Rock Jin, prezes PopEton, cytowany przez Reutera.
W wyniku informacji, ceny akcji na HKEx spadły w piątek o ponad 2%. ChiNext z Shenzhen odnotował ponad 1% strat. Na czerwono rozpoczęła się także sesja w Szanghaju. Wzrosły za to notowania chińskich brokerów i domów maklerskich, takich jak Northeast Securities Co, Dongxing Securities Co i Shenwan Hongyuan Group Co.