Co czeka gospodarkę Afganistanu i jego walutę pod rządami Talibów?
Afganistan zmaga się z suszą, która zagraża 1/3 populacji kraju, podczas gdy państwowe instytucje cierpią na brak wykfalifikowanych kadr. Kraj ma przed sobą poważne wyzwania, które mogą okazać się nie do udźwignięcia dla nowego talibskiego rządu.
Tylko w roku finansowym 2019 -2020 Talibowie zarobili 1,6 mld dolarów. Głównymi źródłami dochodów organizacji była sprzedaż opium (416 mln USD), wydobycie minerałów takich jak złoto, ruda żelaza i marmur (400 mln) oraz zagraniczne darowizny (240 mln USD).
Według amerykańskiego wywiadu Talibów wspierały finansowo państwa takie jak Iran, Pakistan, Rosja i Chiny. Pieniądze pozwoliły im zgromadzić broń i przejąć władzę. Zarządzanie państwem jest jednak dużo trudniejsze niż jego zdobycie.
Źródła finansowania nowego afgańskiego rządu
Według niektórych szacunków Afganistan odpowiada za około 80% światowych dostaw opium i heroiny. Jest więc bardzo istotnym państwem dla przemysłu farmaceutycznego i handlu narkotykami. Ponadto państwo posiada ogromne zasoby surowców naturalnych, w tym kluczowych dla obecnego przemysłu: litu, żelaza, miedzi i kobaltu. Wartość minerałów znajdujących się na terenie Afganistanu, szacowana jest na bilion dolarów. Ich wydobycie utrudnia jednak słabo rozwinięta infrastruktura. Wpływy do budżetu zapewnią Talibom także cła i podatki.
Organizm państwowy może być jednak niewydolny z uwagi na brak doświadczonych menadżerów wyższego i średniego szczebla oraz personelu technicznego i zawodowego. Większość wykwalikowanych osób uciekła z Afganistanu lub próbuje go opuścić. Na drodze zagranicznemu zaangażowaniu i eksportowi towarów mogą stanąć zaś sankcje ze strony zachodnich państw.
Kierunek dla chińskich inwestycji?
Wiele osób twierdzi, że Afganistan stanie się ważnym partnerem Chin, które będą chciały skorzystać z jego zasobów naturalnych i kontraktów na odbudowę kraju. W rzeczywistości Pekin może jednak nie chcieć się angażować. W 2008 roku konsorcjum chińskich firm nabyło 30-letnią dzierżawę największego miedziowego zagłębia w kraju o nazwie Mes Aynak. Od tego czasu nie rozpoczęto żadnych prac związanych z wydobyciem. Brak działań jest związany z wysoką korupcją, brakiem bezpieczeństwa i słabo rozwiniętą infrastrukturą Afganistanu. Trudno przypuszczać, że w najbliższym czasie nastąpi poprawa w tych obszarach.
Myślę, że zaangażowanie Chin w Afganistanie może wyglądać bardzo podobnie do ich rzekomych planów odbudowy Syrii – skomentował Samuel Ramani, wykładowca stosunków międzynarodowych na Uniwersytecie Oksfordzkim, cytowany przez Insider Voice.
Nowy Gubernator Banku Centralnego Afganistanu
Od czasu przejęcia władzy przez Talibów kurs afgańskiej waluty spadł o 15% podczas gdy ceny towarów gwałtownie rosną. Gdy nad kraj nadciąga widmo głębokiego kryzysu i hiperinflacji, na gubernatora banku centralnego mianowany zostaje Mohammad Idris – dotychczasowy szef talibskiej komisji ekonomicznej. Jej działalność pozostawała w cieniu i można przypuszczać, że sprowadzała się w dużej mierze do pobierania nielegalnych podatków od chłopów i przedsiębiorców zamieszkujących afgańską prowincję. Jak wskazuje Al Jazeera, nie wiadomo nic o tym, żeby Idris posiadał wykształcenie i kwalifikacje zawodowe potrzebne do prowadzenia polityki pieniężnej i bankowej. Na jednym z pierwszy zdjęć po objęciu stanowiska pozuje za to z ręką na touchpadzie laptopa Dell i kałasznikowem pełniącym funkcję przycisku do papieru.