FINRA nakłada rekordowe 70 mln USD kary na Robinhood
Amerykańska organizacja samoregulacyjna, Financial Industry Regulatory Authority (FINRA), nałożyła 70 mln dolarów grzywny na spółkę brokerską Robinhood. Powodem rekordowej kary były „znaczące szkody” wyrządzone klientom.
W środowym ogłoszeniu FINRA poinformowała, że Robinhood otrzymał nakaz zapłacenia 57 mln USD grzywny dla organu regulacyjnego oraz wypłaty 12,6 mln USD odszkodowań dla wskazanych klientów. Agencja stwierdziła, że spółka wykazywała „systemowe błędy w nadzorze już we wrześniu 2016 roku oraz wyrządziła „znaczące szkody” tysiącom użytkowników. Część z nich ma otrzymać rekompensaty.
7 mln dolarów trafi do osób, które zgłosiły błędne ujemne salda gotówkowe w aplikacji brokera. Regulator przywołał tutaj przykład samobójstwa 20-letniego Alexandra Kearnsa, który odebrał sobie życie w czerwcu 2020 roku, po tym gdy na jego koncie wyświetlił się debet na 730 000 dolarów. Jak okazało się później było to spowodowane błędem oprogramowania.
Kolejne 5 mln dolarów trafi do użytkowników dotkniętych awariami aplikacji w latach 2018 – 2020. Niektórzy z nich stracili nawet kilkadziesiąt tysięcy dolarów, gdy platforma Robinhooda zawieszała się w momentach wysokiej zmienności na rynkach. FINRA uznała, że najpoważniejszym przestojem była awaria w dniach 2-3 marca 2020 roku.
Wprowadzanie w błąd
Ponadto regulator stwierdził, że Robinhood „niedbale przekazywał swoim klientom fałszywe i wprowadzające w błąd informacje”. Chodziło tu o różne kwestie, takie jak: ryzyko poniesienia strat na transakcjach opcyjnych, siłę nabywczą, czy wezwania do uzupełnienia depozytu (margin call).
Grzywna nałożona w tej sprawie, najwyższa, jaka kiedykolwiek została nałożona przez FINRA, odzwierciedla zakres i wagę naruszeń Robinhood, w tym ustalenie przez FINRA, że Robinhood przekazywała fałszywe i wprowadzające w błąd informacje milionom swoich klientów – podała agencja nadzorcza.
Tym co okazało się najcięższym przewinieniem Robinhooda (w oczach FINRA), było jednak wprowadzanie w błąd samego regulatora. Spółka nie przekazała mu informacji o dziesiątkach tysięcy pisemnych skarg, które wpłynęły do niej od klientów, chociaż miała taki obowiązek. Za to oraz za, opisany wcześniej, brak zapewnienia klientom jasnego obrazu danych rynkowych, spółka musiała zapłacić 57 mln dolarów grzywny na rzecz regulatora.