Lee Elbaz otrzymuje więcej czasu na odwołanie
Skazana na 22 lata więzienia Lee Elbaz wydaje się grać na zwłokę poprzez procedurę składania apelacji. Wyrok, od którego chce się odwołać związany jest z jej udziałem w oszustwie o wartości 145 mln USD.
Przetrzymywana w amerykańskim areszcie obywatelka Izraela zwróciła się do sądu z prośbą o przedłużenie czasu na złożenie odwołania od wyroku. Pierwotny termin upływał 2 lipca. Jako uzasadnienie Elbaz wskazała niekompetencję swojego obrońcy z urzędu, który nie znał akt sprawy, a także czasochłonność przygotowywanego odwołania.
Sędzia Patricia S. Connor wydała orzeczenie, w którym przychyliła się do prośby skazanej. Zaznaczyła jednak, że nowy termin – 3 sierpnia 2020 będzie ostatecznym, a wszelkie dalsze próby opóźnienia procedur zostaną odrzucone. Lee Elbaz została skazana na 22 lata więzienia i zgodnie ze stanowiskiem prokuratorów powinna osobiście oddać poszkodowanym 28 mln USD.
Oszustwo w kotłowni
Lee Elbaz zarządzała kotłownią (nieuczciwym call-center), które wyłudzało środki od inwestorów na całym świecie. Działając w firmie Yukom, zajmowała się sprzedażą opcji binarnych marek BigOption i BinaryBook. Kobieta, która nadała sobie pseudonim „maszynki do zarabiania pieniędzy” szkoliła oraz nadzorowała pracowników. Ci zaś pod fałszywą tożsamością przekonywali klientów do inwestycji, na których tracili pieniądze.
Działania Yukomu przyniosły straty tysiącom osób na całym świecie. Wartość wyłudzonych środków szacuje się na 145 mln USD. Razem z Elbaz, na salach sądowych w USA, znalazło się 21 pracowników Yukomu. Pierwszą skazaną była izraelska celebrytka Lissa Mel. Wyrok usłyszał także właściciel Yukomu – Yosef Herzog.