Mniej skarg na rosyjskich brokerów
Rosyjski Bank Centralny opublikował raport dotyczący skarg inwestorów, które wpłynęły do niego w 1 kwartale 2020 roku.
Z dokumentu wynika, że pomimo wysokiej zmienności na rynkach, liczba zażaleń na rosyjskich brokerów zmalała . W pierwszym kwartale 2020 roku Rosyjski Bank Centralny otrzymał 293 skargi dotyczące domów maklerskich. Oznacza to spadek o 4% w odniesieniu do stanu sprzed roku.
Zaledwie 0,3% ze wszystkich zażaleń pochodziło od niezadowolonych klientów brokerów OTC Forex (1 skarga). W analogicznym okresie przed rokiem było to 9%, także i w tej kategorii odnotowano bardzo istotny spadek.
Wzrósł odsetek skarg dotyczących awarii platform handlowych oraz przymusowego zamykania transakcji. Bank Centralny stwierdził, że systemy transakcyjne brokerów nie były przygotowane na wzrost aktywności traderów podczas podwyższonej zmienności.
Trend spadkowy
Najnowsze dane od Rosyjskiego Banku Centralnego potwierdzają utrzymujący się od kilku lat spadek liczby skarg od inwestorów. Przez cały zeszły rok odnotowano 1000 zażaleń. W 2018 roku było ich natomiast 1439.
Zmniejszenie liczby skarg na rosyjskim rynku nie musi jednak oznaczać faktycznego spadku liczby poszkodowanych Rosjan. Przynajmniej w przypadku rynku Forex/CFD, gdzie większość obywateli kraju traduje u zagranicznych brokerów. Szczególną popularnością cieszy się Białoruś. 1 listopada 2019 roku, na rosyjskim rynku było 1990 aktywnych traderów.
Powody
Bank Centralny Rosji obrał bardzo ostry kurs w stosunku do rynku Forex i CFD. Regulator wyeliminował niemal wszystkich brokerów, którzy działali w jego jurysdykcji. Na brak chętnych do prowadzenia handlu w Federacji Rosyjskiej w istotny sposób wpływają także przepisy, które nakładają m.in. obowiązek fizycznego stawienia się w placówce brokera, w celu przyjęcia do grona klientów.
W Rosji pozostaje 4 aktywnych brokerów. Jeden spośród nich (PSB-Forex) był wystawiony na sprzedaż, jednak aukcja nie powiodła się ponieważ nie zgłosił się nikt zainteresowany zakupem.