NinjaTrader trafia na czarną listę Roskomnadzoru
Forexowa platforma NinjaTrader trafiła na czarną listę rosyjskiej Federalnej Służby Nadzoru Komunikacji, Technologii Informacyjnych i Mediów.
Ninjatrader.com to domena amerykańskiego dostawcy oprogramowania i usług maklerskich dla traderów. Rosyjska agencja, zajmująca się cenzurą, dodała ją na listę zakazanych stron internetowych z powodu „ekstremizmu”.
„Ekstremistyczna” platforma z USA
NinjaTrader dostarcza platformę dla detalicznych traderów kontraktami futures wraz z ekosystemem zewnętrznych narzędzi, aplikacji i szkoleń. Z rozwiązań firmy korzysta ponad 60 000 aktywnych użytkowników. Strona internetowa posiadała rosyjską wersję językową, a sama firma działa ze Stanów Zjednoczonych.
NinjaTrader został zablokowany w Rosji w zeszłym tygodniu. Na forach informowali o tym użytkownicy platformy. Roskomnadzor umieścił platformę na liście zakazanych stron, powołując się na artykuł 15.3 ustawy federalnej z dnia 27 lipca 2006 nr 149-FZ „O informacjach, technologiach informacyjnych i ochronie informacji”. Punkt ten dotyczy zarzutu „ekstremizmu”. W komentarzu agencji możemy przeczytać uzasadnienie dla podjętej decyzji:
Ta norma prawna reguluje procedurę ograniczania dostępu do stron internetowych zawierających informacje nawołujące do masowych zamieszek, działań ekstremistycznych czy udziału w imprezach masowych (publicznych) z naruszeniem ustalonego porządku. Roskomnadzor organizuje ograniczenie dostępu do takich informacji na wniosek Prokuratora Generalnego Federacji Rosyjskiej lub jego zastępcy
Rosja walczy z branżą kryptowalut
Pośród wielu usług oferowanych przez NinjaTrader znajduje się prosty dostęp do dostawców usług brokerskich związanych z rynkiem kryptowalut. Roskomnadzor prowadzi intensywną kampanię wymierzoną w ten rynek i dodanie domeny na czarną listę może być związane właśnie z jej związkami z branżą. W ostatnim czasie, agencja cenzurująca rosyjski Internet umieściła na niej giełdę Binance.
Roskomnadzor walczy jednak również z platformami Forex, które operują na terenie Rosji z innych jurysdykcji. Od 2018 roku rosyjski bank centralny zidentyfikował 140 firm, które jego zdaniem świadczą nielegalne usługi handlu na rynku walutowym. Agencja umieszcza je zaś na czarnej liście i usiłuje blokować ich strony.