Rosja, Chiny, USA a branża kryptowalut
W czasie gdy Bitcoin stara się odbudować swoją pozycję po drastycznych spadkach na przełomie 2017/2018 roku, oczy całej branży są skupione na krajowych organach regulacyjnych. Sytuacja w wielu jurysdykcjach pomimo szybkiego rozwoju branży nadal nie jest jasna. Poniżej przedstawiamy sytuację w trzech z kilku kluczowych dla branży państw.
Rosja
Rosja cały czas pracuje nad ustawą legalizującą kryptowaluty. Według prasy zostaną one w Rosji sklasyfikowane jako „prawa cyfrowe”. Kolejne nowe terminy ukute na potrzeby nowych regulacji to „pieniądz cyfrowy” i „waluta cyfrowa”. Anatolij Aksakow, szef Komitetu ds. Rynku Finansowego, wyjaśnił, że kryptowaluty nie będą uważane za własność w klasycznym rozumieniu, najprawdopodobniej powstanie zupełnie nowa kategoria – własności praw cyfrowych. Choć nie znamy jeszcze dokładnych zapisów ustawy, Rosja jest krajem zdecydowanie przyjaznym popularnym krypto.
Chiny
Chiny zakazały wymiany kryptowalut w zeszłym roku, odcinając kupon w idealnym momencie, tuż przed załamaniu się kursu BTC. Pomimo tego kraj pracuje cały czas nad wątkiem cyfrowych walut. Według serwisu CoinDesk, główny bank Chin złożył około 40 patentów opartych o własne projekty wirtualnych walut. Mimo iż państwo środka nie tworzy własnej kryptowaluty, stara się zachować konkurencyjność.
Stany Zjednoczone
Naczelny organ regulacyjny SEC oświadczył, że Bitcoin i Ethereum powinny być klasyfikowane jako towary, a nie papiery wartościowe. Klasyfikacja kryptowalut jest trudnym zadaniem dla rządów i banków centralnych. Jak twierdzi głowny organ jest to możliwe, ale dopiero w przyszłości, gdyż obecnie z pewnych względów jego stała i pewna kwalifikacja nie jest możliwa.