Rosja nakłada karę na Google za zezwalanie na reklamy eToro
Federalna Służba Antymonopolowa (FAS) nałożyła na Google symboliczną grzywnę w wysokości 200 000 RUB (2750 USD), za rzekome dopuszczenie do promocji eToro. Broker nie prowadzi jednak działalności w Rosji i twierdzi, że nie reklamował się w tym kraju.
Grzywna, ogłoszona wczoraj przez moskiewskie biuro FAS, została nałożona, ponieważ zdaniem urzędników Google umożliwił eToro prowadzenie kampanii reklamowych na platformie Google Ads. Broker zakończył świadczenie usług w Rosji w 2017 roku. Jak twierdzą jego przedstawiciele, którzy odpowiedzieli w tej sprawie na pytanie mediów, eToro nie prowadzi obecnie żadnej działalności w tym kraju.
Kara nałożona na Google należy do czysto symbolicznych, ale warto zaznaczyć, że jest to już piąta tego rodzaju grzywna otrzymana przez giganta. Naruszenia prawa związanego z reklamą, kosztowało spółkę łącznie 800 000 RUB.
Rosyjskie władze kontra eToro
UrzÄ™dnicy sÅ‚użby antymonopolowej stwierdzili, że eToro nie jest regulowany na terenie Rosji i nie może Å›wiadczyć usÅ‚ug jej mieszkaÅ„com oraz promować siÄ™ w kraju. Już w maju rosyjskie wÅ‚adze zwracaÅ‚y uwagÄ™ na „wielokrotne naruszanie prawa reklamowego”, którego miaÅ‚ dopuszczać siÄ™ broker. Również wtedy eToro odpowiadaÅ‚o, że nie prowadzi kampanii marketingowych ukierunkowanych na RosjÄ™.
Poważnie podchodzimy do skarg na reklamowanie organizacji, które dziaÅ‚ajÄ… bez licencji, zwÅ‚aszcza jeÅ›li chodzi o usÅ‚ugi finansowe, które mogÄ… wpÅ‚ywać bezpoÅ›rednio na dobrobyt obywateli. Zawsze zachÄ™camy konsumentów do jak najwiÄ™kszej ostrożnoÅ›ci przy wyborze firmy, której zamierzajÄ… przekazać swoje pieniÄ…dze oraz do bardzo ostrożnego podchodzenia do reklam, także tych w Internecie, które obiecujÄ… duże i szybkie zarobki – powiedziaÅ‚a Jekaterina SoÅ‚owiewa, szefowa moskiewskiego biura Federalnej SÅ‚użby Antymonopolowej.
Zobacz także: