Rosja próbuje ratować rubla
Unia Europejska i Stany Zjednoczone nakładają na Kreml sankcje, mające na celu całkowitą destabilizację gospodarki. Dzisiaj rano, rosyjski bank centralny ogłosił szereg działań, mających zapobiec dalszemu osłabieniu rubla. Wśród nich znalazła się desperacka podwyżka stóp procentowych.
Załamanie rubla i widmo kryzysu finansowego w Rosji
Najważniejszą z decyzji było podniesienie referencyjnej stopy procentowej z poziomu 9.5% do 20%. Na spółki nałożono także obowiązek sprzedaży 80% przychodów z rynku Forex, a bank centralny zadeklarował wznowienie skupu złota na krajowym rynku.
To odpowiedź m.in. na blokadÄ™ niektórych banków rosyjskich w systemie SWIFT. Jednym z nich jest Sbierbank. W wyniku sankcji zagrożony bankructwem jest już europejski oddziaÅ‚ instytucji – Sbierbank Europe. Ze wzglÄ™du na odpÅ‚yw depozytów, istotnie pogorszyÅ‚a siÄ™ jego sytuacja pÅ‚ynnoÅ›ciowa.W 2014 roku, przy okazji sankcji zwiÄ…zanych z aneksjÄ… Krymu, rosyjski bank centralny dokonaÅ‚ interwencji na rynku rubla. Próba okazaÅ‚a siÄ™ nieskuteczna i nie zatrzymaÅ‚a gwaÅ‚townej deprecjacji waluty. Podobne dziaÅ‚ania podjÄ™to w ubiegÅ‚ym tygodniu, a analitycy zapowiadali, że podobnie jak 8 lat temu, nie przyniosÄ… oczekiwanych rezultatów.
Dzisiaj rano, kurs rubla względem dolara amerykańskiego był najwyższy w historii. Na rynku azjatyckim spadł on o 30% w porównaniu z piątkiem i wynosił nawet 119.50.
Historyczny krach znajduje odzwierciedlenie na ulicach Moskwy, gdzie ustawiają się długie kolejki do bankomatów. Sytuacja ma związek nie tylko z sankcjami, ale i grupą hakerską Anonymous, która zaatakowała rosyjskie banki internetowe.