Biden rozważa zmianę regulaminu Senatu by uniknąć bankructwa USA
Aby obejść możliwość obstrukcji ze strony Republikanów, prezydent Joe Biden wskazał, że Demokraci rozważają wprowadzenie zmian w regulaminie Senatu. Pozwoli to szybko przyjąć przepisy prawne i uniknąć tego, co byłoby druzgocącą niewypłacalnością kredytową.
Zaskakujące komentarze prezydenta pojawiają się w momencie, gdy Senat jest uwikłany w niebezpieczny fiskalnie spór dotyczący głosowania, które jest konieczne, aby zawiesić limit zadłużenia kraju i pozwolić rządowi federalnemu na dalsze pożyczanie środków. Kongres ma tylko kilka dni na podjęcie działań przed terminem 18 października. Wtedy to, zgodnie z ostrzeżeniem Departamentu Skarbu, rządowi federalnemu zabraknie funduszy na obsługę zadłużenia kraju.
Na zmianę muszą zgodzić się wszyscy Demokraci
Biden oparł się jakimkolwiek zmianom w zasadach obstrukcji w innych kwestiach, ale jego ostatnie komentarze wskazywały, że sytuacja jest napięta i niepewna. Usunięcie zasady obstrukcji obniżyłoby typowy dla tych spraw próg 60 głosów do 50. W podzielonym na pół Senacie wiceprzewodnicząca Kamala Harris mogłaby wówczas przełamać remis i dać zwycięstwo Demokratom.
Problem został poruszony podczas spotkania senatorów Partii Demokratycznej, którzy są coraz bardziej zdenerwowani stanowiskiem lidera Republikanów Mitcha McConnella, który nie chce zgodzić się na zwykłe głosowanie nad limitem zadłużenia. Zamiast tego, McConnell zmusza Demokratów do działań, które mogą zająć nawet kilka tygodni. Właśnie wtedy pojawił się pomysł zmiany regulaminu, jednak wydaje się to mało prawdopodobne, ponieważ musieliby go poprzeć wszyscy senatorowie Demokratów.
Stany Zjednoczone w obliczu kryzysu
Podniesienie limitu zadłużenia niegdyś było rutynową sprawą, jednak w ciągu ostatniej dekady stało się polem walki politycznej, wykorzystywanym zwłaszcza przez Republikanów do krytykowania wydatków rządowych i rosnącego zadłużenia, wynoszącego obecnie 28 bln USD. Do zadłużenia przyczyniły się jednak obie partie, a obywatele USA od dziesiątek lat żyją z deficytem budżetowym.
Spór o limit zadłużenia, który rozpoczął się kilka tygodni temu, wkracza teraz na poważniejsze terytorium, ponieważ bez porozumienia senatorowie ryzykują niewypłacalność rządu federalnego. To mogłoby wywołać ogromny kryzys fiskalny, wpływający nie tylko na rząd i rynki finansowe, ale na zwykłą gospodarkę i życie mieszkańców USA.