menu

Strona Główna > Newsy > Inwestor pozywa BitMEX na 300 mln USD

Inwestor pozywa BitMEX na 300 mln USD


Frank Amato i RGB Coin twierdzą, że byli pierwszymi inwestorami początkowymi giełdy, którzy przeznaczyli na jej powstanie 30 000 USD. Zgodnie z umową pieniądze miały zamienić się w kapitał własny. Zdaniem inwestorów, BitMEX nie wywiązał się z niej.

Pozew przeciwko kryptowalutowej giełdzie kontraktów futures, został wniesiony 4 grudnia przed sądem stanu Kalifornia. 30 000 USD, które pomogły jej powstać, po zamienieniu na udziały miałyby być warte zgodnie z obecną wyceną spółki 50 mln USD. Amato i RGB Coin żądają dodatkowo 250 mln USD w ramach odszkodowania.

Zarejestrowana na Seszelach giełda jest wyceniana na 1 mld USD. Pozew dotyczy więc kwoty, która jest niemal jedną trzecią jej wartości. BitMEX jest hybrydą giełdy kryptowalut i brokera kontraktów futures, który oferuje dźwignię 1:100. Szczególną popularnością cieszy się wśród traderów z Azji. Platforma ma obsługiwać dziennie transakcje warte blisko 1,8 mld USD.

Autor: Michał Misiura

Jesteś traderem?

Pomóż innym i oceń swojego brokera! Skorzystaj z wyszukiwarki lub znajdź go na liście.



Najnowsze wiadomości:

wymiana kryptowalut w kantorze

Wymiana kryptowalut w kantorze – jak bezpiecznie je sprzedać lub kupić?

Rosnąca popularność kryptowalut sprawia, że coraz więcej osób decyduje się na wymianę cyfrowych środków w ...
donald trump ai

Trump ogłosił zgodę Izraela i Iranu na zawieszenie broni. Rynki zareagowały wzrostami.

Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem i Iranem za pomocą swojej platformy społecznościowej. Rynki ...
inwestowanie w waluty - przewodnik

Strategie inwestowania na Forex – przegląd

Coraz więcej Polaków próbuje swoich sił w inwestycjach. Jednym z najbardziej wymagających rynków jest Forex ...
rezerwa federalna fed

Trump zaatakował Powella i zażądał obniżek stóp: “to jedna z najbardziej destrukcyjnych osób w rządzie”.

Donald Trump po raz kolejny zaatakował szefa Fedu w mediach społecznościowych, oskarżając go o poważne ...
Przewiń na górę