Lynx odpowiada na zarzuty IDM i żąda przeprosin
Kilka dni temu Izba Domów Maklerskich wystosowała pismo m.in. do KNF w sprawie przewinień brokera Lynx w związku z nowymi regulacjami. Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź oskarżonego brokera. Nie tylko odparł wszystkie zarzuty, ale również żąda od IDM oficjalnych przeprosin.
Broker został oskarżony o trzy przewinienia, a w odpowiedzi odrzucił każde z nich dając dosyć sensowne argumenty. Mimo wszystko nie da się ukryć, że bardziej wygląda to na wynajdywanie kruczków prawnych w celu obejścia regulacji MiFID/ESMA:
- Oferowanie niedozwolonych zachęt – Smartwatch
Broker stwierdził, że zachęta w postaci zegarka nie odnosi się do kontraktów na różnice kursowe, których dotyczą nowe regulacje. By otrzymać ów smartwatch, klient musi przeprowadzić 40 transakcji na rynku akcji lub ETF bądź też 50 transakcji na rynku futures lub opcji albo 40 transakcji na rynku walutowym. Jednocześnie Lynx wskazuje, że oferta z rynku walutowego dotyczy rynku spot, a nie kontraktów CFD. - Brak widocznych ostrzeżeń o ryzyku na stronie brokera
Broker używa podobnej narracji do tej powyżej. Stwierdza, że obowiązek wyświetlania na stronie wyraźnej informacji o ryzyku obowiązuje w przypadku instrumentów CFD, a takowe znajdują się w sekcjach strony poświęconym tym instrumentom. - Wyższa od dozwolonej dźwignia na akcyjne CFD
Maksymalna dźwignia dla kontraktów opartych na akcjach wynosi 1 do 5, co oznacza, że wymagany depozyt wynosi 20 proc. Lynx w pełni stosuje się do tej zasady i żaden klient nie może handlować z wyższą dźwignią – informuje Lynx w piśmie
Broker chciałby od IDM również zadośćuczynienia za wskazane oskarżenia:
Lynx żąda natychmiastowego usunięcia i zatrzymania dalszej dystrybucji publikacji, zawierającej fałszywe oskarżenia dotyczące usług Lynx i wymaga od IDM opublikowania sprostowania dotyczącego publikacji materiału IDM z przeprosinami za wprowadzających w błąd polskich inwestorów” – czytamy w piśmie, które Lynx skierował do Izby.
Jak na te żądania odpowiedziała Izba?
Misją Izby Domów Maklerskich jest wspieranie rozwoju konkurencyjnego rynku kapitałowego. Jednym ze sposobów realizacji tej misji jest wyrażanie sprzeciwu wobec praktyk czy rozwiązań uznanych przez członków Izby za szkodliwe dla rozwoju rynku finansowego w Polsce. Działając w interesie rynku finansowego, IDM poinformowała KNF o swoich wątpliwościach dotyczących działania jednego z zagranicznych brokerów. Komisja jest organem właściwym do kontroli i oceny działań tego podmiotu – odpowiada Marek Wołos, ekspert Izby Domów Maklerskich w dziedzinie rynków OTC.
KNF już potwierdziła, że bada tę sprawę. Czekamy zatem na wnioski!