Ostateczne stanowisko ESMA ws. obrotu DTO po Brexicie
ESMA opublikowała ostateczne stanowisko ws. obrotu instrumentami pochodnymi po wprowadzeniu Brexitu. Spółki z Unii Europejskiej będą zmuszone prowadzić go na terenie wspólnoty.
Europejski regulator podtrzymał swoją decyzję z 7 marca ubiegłego roku, w której uznał, że nie ma dowodów na to, że po Brexicie uczestnicy obrotu z Wielkiej Brytanii będą wciąż w stanie wypełniać swoje zobowiązania. Kategoria DTO, której dotyczy oświadczenie obejmuje niektóre swapy procentowe denominowane w EUR, USD i GBP oraz dwa indeksy swapów ryzyka kredytowego.
Artykuł 28 MiFIR nakłada na firmy inwestycyjne obowiązek zawierania transakcji na niektórych instrumentach pochodnych na rynkach regulowanych (RM), wielostronnych platformach obrotu (MTF), zorganizowanych platformach obrotu (OTF) lub systemach obrotu w państwach trzecich będących jurysdykcjami, dla których Komisja Europejska przyjęła decyzję o równoważności. – czytamy w stanowisku ESMA.
Jak wyjaśniono w dalszej części oświadczenia, Wielka Brytania nie należy do równoważnych jurysdykcji. Decyzji w tym zakresie nie podjęła wciąż bowiem Komisja Europejska. W związku z tym firmy inwestycyjne z terenu wspólnoty europejskiej nie będą mogły prowadzić dalszego obrotu instrumentami pochodnymi na brytyjskich platformach.
Rozbieżne podejścia UE i UK
ESMA przyznała, że jej decyzja może oznaczać problemy dla brytyjskich oddziałów spółek z Unii Europejskiej. Winą za zaistniałą sytuację obarcza jednak Wielką Brytanię. Obie strony prezentują zupełnie inne podejście do rynkowej rzeczywistości, która stanie się faktem po zakończeniu okresu przejściowego Brexitu. Jednym z przykładów jest handel papierami wartościowymi. Wielka Brytania zezwoli na obrót notowaniami brytyjskich spółek w UE, ale Unia nie zgodzi się aby na platformach w Londynie obracano akcjami ze wspólnoty europejskiej.
Londyn i pośrednicy w obrocie instrumentami pochodnymi wzywali Brukselę do przyznania równoważności aby uniknąć sprzecznych przepisów i kontynuować niezakłócony handel. Innym sugerowanym wyjściem było wprowadzenia prawnej łaty, która umożliwiłaby dalszą współpracę. Ambicje Unii Europejskiej, która stara się uniezależnić swój rynek finansowy od Wielkiej Brytanii, są jednak sprzeczne z interesem Zjednoczonego Królestwa.
