Rwanda chce stworzyć cyfrowy pieniądz
Rwandyjski Bank Centralny (NBR) jest zainteresowany stworzeniem własnej e-waluty. Obecnie bada czy jest to możliwe oraz analizuje przykłady Singapuru, Kanady i Holandii.
Afrykański kraj chciałby posiadać wirtualny środek płatności by usprawnić przetwarzanie transakcji i przyspieszyć rozwój PKB. Główne wątpliwości budzi jednak pytanie, czy Rwanda ma wystarczającą infrastrukturę i zaplecze technologiczne by zrealizować pomysł. Tamtejszy Bank Centralny szuka odpowiedzi w krajach rozwijających technologię blockchain.
Przedstawiciele instytucji wydają się być świadomi ograniczeń. Dyrektor Departamentu Finansów NBR, Peace Masozera Uwase, zaznaczył, że nic nie poradzą na ograniczenia i opóźnienie technologiczne kraju, a pomysł zostanie wprowadzony w życie, wtedy gdy będą na to gotowi.
Z podobnymi pomysłami wyszło wiele państw na całym świecie. Swoją e-walutę, nie do końca fortunnie, wprowadziła Wenezuela. Według zapowiedzi chińskich urzędników, Kraj Środka jest na końcowym etapie tworzenia własnego cyfrowego pieniądza. Także w Polsce pojawiła się oddolna idea cyfrowej złotówki (dPLN), nie spotkała się jednak z aprobatą władz.