Scotiabank zapłaci 127 mln USD za manipulacje rynkowe
Bank of Nova Scotia (Scotiabank) zapłaci 127 mln USD kary za manipulacje w kontraktach terminowych metali szlachetnych, składanie fałszywych sprawozdań i próbę oszukania organu regulacyjnego.
Amerykańskie CFTC ogłosiło wczoraj zamknięcie dwóch równoległych postępowań egzekucyjnych przeciwko Bankowi Nowej Szkocji. Zwieńczeniem działań regulatora jest wielomilionowa kara finansowa, a także nałożenie na instytucję niezależnego podmiotu monitorującego przestrzeganie przepisów.
Sprawa toczyła się także przed Departamentem Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych. Postępowanie prokuratorskie w Dystrykcie New Jersey zakończyło się nałożeniem 60,4 mln USD kary, w której zawiera się grzywna, przepadek uzyskanych korzyści oraz zadośćuczynienie ofiarom procederu. Do tego należy doliczyć 17 mln USD kary za składanie fałszywych i wprowadzających w błąd oświadczeń personelowi regulacyjnemu. Ostatnie 50 mln USD to grzywna od CFTC. W sumie Scotiabank zapłaci więc 127 mln USD kary.
Spoofing na metalach
Zgodnie z zeznaniami zawartymi w dokumentach sądowych, 4 traderów banku dopuszczało się manipulacji i oszukańczych praktyk handlowych na rynkach kontraktów terminowych na złoto, srebro, platynę i pallad (czyli klasę kontraktów terminowych na metale szlachetne). Były one przedmiotem obrotu na giełdach towarowych NYMEX i COMEX, które obsługuje CME Group, Inc. Nieuczciwe działalność pracowników banku trwała przez 8 lat, od stycznia 2008 do lipca 2016 roku.
Spośród 4 oskarżonych traderów do winy przyznał się jak na razie tylko Corey Flaum, którego osobny wyrok zaplanowano na koniec stycznia 2021 roku. Scotiabank przyznał się do winy swoich pracowników i potwierdził, że wspólnie składali oni tysiące zleceń kupna i sprzedaży kontraktów futures na metale szlachetne z zamiarem anulowania tych zleceń przed ich wykonaniem. W ten sposób doprowadzali do wahań cen, które wykorzystywali w swoich transakcjach. Praktyka ta, nazywana jest spoofingiem i w ostatnim czasie, amerykańskie władze podjęły stanowcze kroki w celu jej zwalczania. Jednym z przykładów jest niedawna kara za spoofing, którą nałożono na indywidualnego tradera.
Scotiabank wiedział o procederze
Według informacji z dokumentów sądowych, komórka ds. Zgodności Scotiabanku nie wykryła lub, co bardziej prawdopodobne, przymykała oko na nieprawidłowości aż do 2013 roku. Od tego czasu istnieją już zaś potwierdzone doniesienia o tym, że o manipulacjach, których dopuszczał się jeden z traderów wiedziało trzech urzędników banku. Mimo to jego dział prawny nie zapobiegł im ani nie zgłosił tego do stosownych organów.
Bank Nowej Szkocji przeprowadził duże inwestycje w zakresie zapewniania zgodności i narzędzi nadzoru handlu, zatrudniając w tym dziale 200 nowych pracowników. Ponadto jest w trakcie likwidacji działalności w zakresie metali szlachetnych.
Fotografia ilustrująca: Chris Wattie / Reuters