Światowa Federacja Giełd przeciwna zakazom krótkiej sprzedaży
Światowa Federacja Giełd (WFE) protestuje przeciw zakazowi sprzedaży krótkoterminowej. W opublikowanym oświadczeniu, organizacja twierdzi, że zakazy takie są szkodliwe dla rynków finansowych.
Oświadczenie to ma związek z sygnalizowanymi przez rządy oraz urzędy regulacyjne dążeniami do ograniczenia konsekwencji finansowych giełdowej gry spekulacyjnej na spadki cen akcji oraz papierów wartościowych.
W związku z nagłymi spadkami kursów na giełdach, wiele rządów oraz organów nadzorczych rozważa bowiem (bądź już nakłada) zakaz krótkoterminowej spekulacji, biorąc pod uwagę, że sute zyski, możliwe do osiągnięcia w sytuacji gwałtownych spadków na giełdach przez wąskie grono instytucji finansowych wyspecjalizowanych w krótkoterminowej sprzedaży, osiągane są kosztem strat pozostałych uczestników obiegu ekonomicznego, co jeszcze dokłada spustoszeń do obrazu ekonomicznych szkód wywołanych epidemią i wynikającym zeń załamaniem gospodarczym.
Jak twierdzi dyrektor wykonawczy organizacji, Nandini Sukumar, zakaz taki „zakłócałby proces formowania się ceny”, co przełożyłoby się na „narastającą niepewność”. Co więcej, wedle jej opinii, żaden zakaz nigdy nie osiąga założonego celu i jest, jako czynnik nienaturalny, z definicji nieskuteczny. Wszystko to, jak konkluduje pani dykrektor wykonawcza, podminowałoby zdolność rynków do służenia „realnej gospodarce”.
Tezy te mogą być narażone na zarzuty bycia nieco przewrotnymi, bowiem to własnie próba ochrony „realnej gospodarki” przed szkodami powodowanymi przez pewne segmenty rynków finansowych była impulsem do proponowanych restrykcji. Można jednak zrozumieć, że WFE, jako organizacja branżowa, ma na myśli interes konrketnie właśnie rynków finansowych – nie zaś całej gospodarki – który to interes jest w oczywisty sposób zagrożony rządowymi czy urzędowymi aktami ingerencji.