Twórca piramidy finansowej OneCoin pozostanie w areszcie
Sąd odrzucił wniosek o przyznanie kaucji Konstantinowi Ignatovi. Obywatel Bułgarii jest oskarżony o prowadzenie piramidy finansowej wycenianej na ponad miliard dolarów.
W piątek 28 czerwca, doszło do spotkania, podczas którego obrońcy Ignatova usiłowali wynegocjować wyjście ich klienta z aresztu. Obrona proponowała 10 milionów dolarów poręczenia w gotówce oraz 20 milionów dolarów zabezpieczenia w nieruchomościach. Ponadto oskarżony miał ponieść koszty opłacenia uzbrojonych strażników, którzy pilnowaliby przez całą dobę, że nie ucieknie oraz nosić lokalizator GPS i nie korzystać z telefonów ani komputera. Sędzia Edgardo Ramos odrzucił ich wniosek.
Władze Stanów Zjednoczonych argumentowały swoją decyzję wątpliwościami co do uczciwości Ignatova, który posiada ogromne środki finansowe oraz kontakty w krajach, z którymi USA nie mają podpisanych umów ekstradycyjnych:
Po prostu nie można mu ufać, że spełni warunki ustanowione przez Trybunał, skłamał już amerykańskim agentom granicznym, agentom prowadzącym śledztwo, a nawet oficerom, którym powierzono wycenę odpowiedniej kaucji.
Konstantina Ignatova razem z siostrą aresztowano na lotnisku w Los Angeles 6 marca tego roku. Spółka, którą prowadzili utrzymywała, że posiada kryptowalutę OneCoin, która okazała się nie istnieć.