EBC zwiększa dodruk pieniądza i tnie stopy procentowe

Europejski Bank Centralny podjął wczoraj decyzję o nadzwyczajnym złagodzeniu polityki monetarnej. Rada Prezesów postanowiła obniżyć stopy procentowe i rozszerzyć program skupu aktywów. Nowe stawki mają zacząć obowiązywać od 16 marca.

Postanowienia EBC, nazywane „sześcioma strzałami” Draghiego to:

• obniżenie stopy refinansowej z 0,05% do 0,00%
• obniżenie stopy depozytowej o 10 pb., z -0,30% do -0,40%.
• obniżenie stopy, po której banki mogą pożyczać pieniądze z EBC o 5 pb., z 0,30% do 0,25%
• zwiększenie skali skupu obligacji (QE) z 60 mld do 80 mld euro miesięcznie
• rozszerzenie program skupu obligacji o dług niebankowych korporacji
• wprowadzenie czterech, nowych serii długoterminowych operacji refinansujących (TLTRO II), w ramach których EBC pożycza pieniądze bankom komercyjnym na preferencyjnych warunkach.

Na decyzje te rynki zareagowały niezwykle burzliwie i z zaskoczeniem. Euro osłabiło się względem dolara, a główne europejskie indeksy giełdowe skoczyły w górę. Za euro płacono 1,0849 dolara, to o 1,5 centa mniej niż przed ogłoszeniem decyzji przez Mario Draghiego. Postanowienia doprowadziły do silnych spadków na parze euro-dolar.

Reakcja złotego

Na rynkach walutowych powstało zamieszanie. Kurs euro spadł z 4,31 do 4,2892 złotego, notowania dolara poszły w górę z 3,93 do 3,9480 zł, a frank szwajcarski obniżył się do 3,9240 zł. Złoty umocnił się względem euro i franka, ale stracił do dolara.

Decyzja EBC jest zaskoczeniem także dla analityków giełdowych i światowych ekonomistów. Spodziewali się cięcia stopy depozytowych o 0,1-0,2 punktu procentowego i rozszerzenie skupu aktywów o 10-20 mld euro lub wydłużenia programu skupu obligacji. Największą niespodzianką  jest ścięcie stopy refinansowej do zera oraz ścięcie stopy pożyczkowej.

W głosowaniu nie brali udziału prezesi banków centralnych Niemiec, Irlandii, Grecji i Estonii. W najbliższych dniach zaplanowane zostały posiedzenia banków centralnych. W Polsce odbędzie się dzisiaj, w Japonii we wtorek, w Stanach Zjednoczonych (środa), Szwajcaria i Wielka Brytania (czwartek), Norwegia (piątek)

Decyzje podjęte przez Europejski Bank Centralny są zaskoczeniem dla większości analityków.