Twórca forexowej piramidy finansowej skazany na 7 lat
Jarosław K. odpowiedzialny za oszukanie 53 osób na kwotę 10 mln złotych, usłyszał wyrok we czwartek. Krakowski sąd skazał go na 7 lat więzienia, zwrot pieniędzy oraz grzywnę w wysokości 42 000 złotych.
Jak ustalono podczas śledztwa, Jarosław K. prowadził piramidę finansową pod przykrywką inwestycji na rynku Forex. Ryzyko związane z tym rynkiem miało być przykrywką dla strat klientów, jednak wpłacone przez nich pieniądze nigdy nie znalazły się w obrocie giełdowym. Oferowane odsetki miały wynosić 11% i być wypłacane co miesiąc.
Jarosław K. oszukał 53 osoby. Część z nich wpłacała kwoty rzędu kilku tysięcy złotych, ale w gronie inwestorów znaleźli się także ludzie z bardziej zasobnymi portfelami. Wiadomo o jednej wpłacie w wysokości 2,5 mln złotych. Nie wszyscy z poszkodowanych znali plan inwestycyjny i kwoty, które będą otrzymywać w ramach odsetek.
Jarosław K. wykorzystywał pieniądze wpłacane przez nowych klientów do wypłacania zysków starym. Gdy skończył się dopływ kapitału, piramida finansowa rozsypała się, a sprawa trafiła do sądu. Krakowski biznesmen prowadził działalność w latach 2012 – 2016. W areszcie spędził 2,5 roku, które wliczają się do odbycia części zasądzonej kary.
Z wyrokiem nie zgadzają się poszkodowani, którzy twierdzą, że jest za niski. Nie wierzą w możliwość odzyskania swoich pieniędzy, o czym mówili dziennikarzom Radia Kraków po zakończeniu rozprawy. Jarosław K. nie przyznał się do oszustwa. Przyjął na siebie zarzuty prowadzenia nielegalnej działalności parabankowej oraz sfałszowania potwierdzenia wypłaty z konta. Wyrok sądu nie jest prawomocny.