Rosyjski rynek Forex przestaÅ istnieÄ?
Pod koniec ubiegÅego roku Bank Centralny Rosji (BCR), który peÅni funkcjÄ regulatora rynku finansowego w tym kraju, praktycznie skasowaÅ caÅÄ detalicznÄ czÄÅÄ rynku Forex. Bank podjÄ Å wówczas drastycznÄ decyzjÄ i zawiesiÅ licencje czoÅowych brokerów tamtejszego rynku, w tym m.in. Alpari, TeleTrade, TrustForex, InstaForex oraz Forex Club. Ruch ten w zasadzie zamknÄ Å caÅÄ rosyjskÄ branÅ¼Ä FX, jednak nie zmniejszyÅ popularnoÅci tego sektora wÅród rosyjskich inwestorów.
Mimo staraÅ BCR, który nakÅania mieszkaÅców Rosji do dywersyfikacji swoich inwestycji lub nawet caÅkowitego porzucenia rynku forex, popyt na takie instrumenty finansowego nie maleje. Niestety, lokalny rynek w zasadzie nie istnieje, a zdecydowana wiÄkszoÅÄ obrotów generowanych przez rosyjskich inwestorów przechodzi przez brokerów, którzy dziaÅajÄ na licencjach innych krajów.
Czy zatem fakt, że czoÅowi brokerzy, tacy jak Alpari lub InstaForex utracili licencjÄ oznacza, że ich klienci nie mogÄ już korzystaÄ z ich usÅug? Odpowiedź brzmi: mogÄ . Jak anonimowo przyznaÅ jeden z brokerów, decyzja BCR miaÅa niewielki wpÅyw na aktywnoÅÄ inwestorów. Jedynym skutkiem tych dziaÅaÅ byÅa chwilowa zÅa prasa caÅej branży, oraz teoretyczny zakaz legalnej dziaÅalnoÅci marketingowej na terenie Rosji. CaÅy obrót na rynku FX i tak odbywaÅ siÄ poza granicami.
BCR od dÅuższego czasu byÅ przeciwnikiem branży forex. Pierwsze oznaki negatywnego nastawienia pojawiaÅy siÄ już w 2012 roku, wraz z coraz wiÄkszÄ liczbÄ brokerów pojawiajÄ cych siÄ na rosyjskim rynku. GÅównÄ przyczynÄ niechÄci BCR do rynku forex byÅ brak możliwoÅci kontroli tego sektora oraz trudnoÅci w nakÅadaniu podatków na zyski z tej branży. Druga kwestia to lawinowo rosnÄ ca liczba oszustw i wyÅudzeÅ. Brak rozbudowanego rynku w Rosji wymusza na klientach korzystanie z brokerów dziaÅajÄ cych poza granicami kraju. Aktualnie BCR nie ma na to żadnego wpÅywu, jednak inwestorzy spodziewajÄ siÄ dziaÅaÅ zmierzajÄ cych do zdÅawienia rynku. Czy zatem rosyjski regulator doprowadzi do caÅkowitej likwidacji tego sektora?
Na razie nic na to nie wskazuje, ale brokerzy bez wÄ tpienia mogÄ spodziewaÄ siÄ coraz wiÄkszych utrudnieÅ w obsÅudze klientów z Rosji. Wspomniany wczeÅniej anonimowy broker przyznaje, że jednÄ z takich metod może byÄ blokowanie IP stron internetowych zagranicznych firm brokerskich. W ten sposób rosyjski klient korzystajÄ cy z usÅug rosyjskiego dostawcy Internetu nie uzyska dostÄpu do swojego rachunku lub nie zaÅoży nowego konta u zagranicznego brokera. Za bat na brokerów może posÅużyÄ również niekorzystny arbitraż. Jednym z przykÅadów jest tutaj eToro, który oferowaÅ rosyjskim klientom obrót na rynku forex, ale po arbitrażu musiaÅ z tego zrezygnowaÄ i ograniczyÄ siÄ tylko do kryptowalut.
W obecnej sytuacji wejÅcie zagranicznego brokera na rosyjski rynek jest w zasadzie niemożliwe. Warunki uzyskania licencji nie naleÅ¼Ä do przesadnie korzystnych, gdyż zezwalajÄ jedynie na dźwigniÄ na poziomie 1:50. Ponadto klienci muszÄ pofatygowaÄ siÄ do siedziby brokera, by podpisaÄ stosowne dokumenty. Internetowe przeprowadzenie procedury Poznaj Swojego Klienta (KYC) jest niemożliwe, mimo że na caÅym Åwiecie jest to już standardem. BiorÄ c pod uwagÄ ogromne terytorium Rosji, legalne pozyskiwanie klientów wiÄ Å¼e siÄ z koniecznoÅciÄ otwarcia wielu oddziaÅów, by klienci nie musieli pokonywaÄ ogromnych odlegÅoÅci. Na razie jednak brokerzy nie muszÄ speÅniaÄ tych warunków, gdyż mogÄ oferowaÄ swe usÅugi spoza terytorium Rosji. Trudno przewidzieÄ, czy taka sytuacja utrzyma siÄ w przyszÅoÅci.